Rosja traci potężną broń. Łupem Ukrainy padł “niszczyciel miast”

Największy samobieżny moździerz świata to broń tak absurdalna, że nie ma nawet swojego odpowiednika w siłach NATO. Mimo to Rosjanie zdecydowali się stworzyć i korzystać z 2S4 Tulipan kaliibru aż 240 mm. To broń używana niegdyś do równania z ziemią celów w Groznym, skąd najpewniej pochodzi jej przydomek “niszczyciel miast”. Ostatnio kolejny 2S4 Tulipan padł łupem ukraińskiej amunicji krążącej.

Źródło: klik