Choć na rynku znajduje się sporo nośników PCI Express 5.0, to w praktyce ich “różnorodność” stwarza jedynie pozór wyboru, bo (niemal) wszystkie są zbudowane z tego samego kontrolera i tych samych kości pamięci. A to oznacza, że mają niemal tę samą wydajność i ten sam zestaw wad: wysoką cenę, duży apetyt na prąd i wynikające z niego wysokie temperatury pracy. Na szczęście w końcu pojawiła się nadzieja na zmiany, bo na rynek zaczęły trafiać pierwsze SSD PCIe 5.0 z zupełnie nowymi kontrolerami i kośćmi pamięci, takie jak Corsair MP700 Elite.
Źródło: Read More