1 grudnia Rosjanie oficjalnie ogłosili zajęcie zarówno Wołczańska, jak i Pokrowska, jednak ukraińskie dowództwo jednoznacznie temu zaprzeczyło. Faktem jest, że walki cały czas trwają, jednak przejęcie przez Rosjan pełnej kontroli nad tymi ośrodkami pozostaje kwestią czasu. Kreml nie chciał jednak czekać i ogłosił zdobycie Wołczańska już teraz, jednak cenę za to zwycięstwo „na kredyt” mają ponosić żołnierze wojsk inwazyjnych wysyłani do strefy walk z flagami Rosji.
Źródło: Read More