Recenzja Dying Light: The Beast. Zombie i Bestia

W życiu pewne są tylko trzy rzeczy. Śmierć, podatki i Techland robiący kolejną grę o zombie. Wspomnienia o złotym okresie, który dekadę temu zapoczątkowała premiera pierwszego Dying Light są we wrocławskim nadal bardzo żywe… Ale choć dwoją się i troją, kolejne odsłony nie są w stanie powtórzyć komercyjnego sukcesu “jedynki”. Kolejnym podejściem jest Dying Light: The Beast – gra, która zaczynała jako DLC do części drugiej, ale finalnie została opakowana w formę odrębnego produktu. Oczywiście w pełnej cenie. Nowa odsłona jest jednak wyjątkowa z jeszcze jednego powodu – to pierwsza gra Techlandu od momentu przejęcia firmy przez chiński Tencent. Jak to wszystko tym razem wypadło?

Źródło: Read More