Spędziłem pięć dni na “L4”. Te trzy gry nie pozwoliły mi się nudzić

Przyszła jesień, temperatury niebezpiecznie zbliżają się do zera, grypa ma się całkiem nieźle. Nic dziwnego, że ten właśnie czas określamy jako „sezon choroby”. Dodajmy do tego wszystkiego wyjazd „na groby” i mamy taki efekt – kilka ostatnich dni spędziłem na zwolnieniu lekarskim, czując się przez większość tego czasu fatalnie. Siedzenie przy komputerze odpada, do konsoli mnie nie ciągnęło. Książka, po chwili, męczyła wzrok i nudę zabijałem graniem na smartfonie.

Źródło: Read More