Przez polskie media społecznościowe przelała się fala oburzenia po tym, jak graficzka została zwolniona przez Skype’a i to już w drugim dniu pracy. Powodem było niezadowolenie z jej efektów pracy, mimo że kobieta poinformowała na rozmowie kwalifikacyjnej, iż będzie się musiała nauczyć nowego programu graficznego (firma używa Corela, a graficzka specjalizuje się w pakiecie Adobe). Internauci skrytykowali i wyśmiali zachowanie pracodawcy, tworząc liczne memy.
Źródło: klik